"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....

WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni.

 
Sobota, 20 kwietnia 2024 r.
Imieniny obchodzą: Agnieszka, Teodor, Czesław - Wielkanoc
 
Kandydat Pracowników
[ 0000-00-00 ]
Z Włodzimierzem Janiakiem - kandydatem z ramienia pracowników - do Rady Nadzorczej Spółki „Przewozy Regionalne” i z Przewodniczącym Sekcji Zawodowej Przewozów Regionalnych NSZZ „Solidarność” rozmawia Aleksander Wiśniewski.

Przedstawiciel Pracowników w Radzie Nadzorczej Spółki „Przewozy Regionalne”, to odpowiedzialna funkcja. Czy jesteś pewien, że gdybyś został wybrany dasz sobie radę?
Przyznaję, że bardzo miło odebrałem propozycję zgłoszenia mojej osoby, jako kandydata na przedstawiciela Pracowników w Radzie Nadzorczej Spółki „Przewozy Regionalne”.
Kadencja obecnej Rady Nadzorczej upływa niebawem, przed nami jeszcze długa droga, najpierw ogłoszenie terminu i trybu wyborów, potem zbieranie podpisów wśród pracowników z Zakładów, Oddziałów Przewozów Regionalnych, oficjalna rejestracja kandydatów i same wybory.
Sytuacja naszej Spółki jest bardzo, ale to bardzo poważna, istnieje ogromne zagrożenie zarówno dla pracowników, jak i całych poszczególnych Oddziałów PR. Tak, więc potrzeba odważnych – skonsolidowanych działań zarówno strony związkowej – partnera społecznego, jak i samej Rady Nadzorczej. Bycie członkiem Rady Nadzorczej, jako przedstawiciel pracowników, to niezwykle odpowiedzialne zadanie, trzeba oprócz znajomości prawa, bądź umiejętności szukania i posługiwania się prawem, mieć chociaż odrobinę umiejętności współpracy, dialogu społecznego, uczciwości, a nawet samokrytycyzmu, aby zjednywać sobie Członków Rady, współpracować: z Radą, z Ponadzakładowymi i Zakładowymi Organizacjami Związkowymi.
Nadchodzący okres jest wyjątkowo trudny i odpowiedzialny, można śmiało powiedzieć: „być albo nie być” dla Spółki „Przewozy Regionalne”, dla poszczególnych Oddziałów i dla tysięcy rodzin kolejarskich. Mam nadzieję, że pracownicy obdarzą mnie zaufaniem, a ja uczynię wszystko, aby tego zaufania nie zawieść, aby udowodnić, że na nie zasługuję. Spełniam odpowiednie wymogi, posiadam ukończony kurs i zdany egzamin na Członków Rad Nadzorczych, egzamin magisterski złożyłem na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, gdzie ukończyłem też studia podyplomowe z prawa pracy.
Posiadam również szeroką wiedzę zawodową przechodząc poszczególne szczeble od konduktora rewizyjnego, kierownika pociągu, referenta, dyrektora, czy specjalisty i z uwagi na moją długoletnią (blisko 35-letnią) pracę na kolei, w tym wieloletnią pracę związkową na szczeblach: od zakładowego, poprzez regionalny, branżowy i krajowy, jestem osobą rozpoznawalną. Za właściwą postawę w 2009 roku otrzymałem od Prezydenta RP w Belwederze szczególne wyróżnienie „Pracodawca Przyjazny Pracownikom”.
Przez całe moje życie, dobro człowieka – było, jest i będzie dla mnie zawsze priorytetem, a pomoc ludziom nadrzędnym celem, natomiast praca nadrzędną wartością. Poprzez wybór mojej kandydatury będę czuł się zobowiązany by stawać zawsze po stronie załogi, godnie działać w jej imieniu i interesie. Tak, więc będę zabiegał, będę prosił o głosy wszystkich pracowników, bez względu na przynależność związkową, piastowane stanowisko czy pełnioną funkcję, będę zabiegał o poparcie wszystkich Organizacji Związkowych działających w Spółce „Przewozy Regionalne” i wierzę, że przy Waszym wsparciu i opatrzności Bożej wygramy, nie tylko samo głosowanie do Rady, ale szczególnie wygramy walkę o przetrwanie Spółki, o miejsca pracy, walkę o wszystkie Oddziały i samą - już okrojoną Centralę Spółki.
Na rynku kolejowym działa wiele Organizacji Związkowych, ze wspaniałymi liderami i faktu ich istnienia nie da się, nie można podważać ani zmieniać, gdyż jest miejsce dla wszystkich, a każda organizacja ma swoje - odmienne lub zbieżne zadania, które realizuje w taki, czy inny sposób. Pragnę jeszcze dodać, że marzy mi się dalsza dobra współpraca tych trzech silnych krajowych Central Związkowych, gdyż tylko w jedności siła, a przykład idzie od góry do samego dołu. Natomiast za niezwykle niebezpieczne uważam działania rozbijające związek „Solidarność” od środka, przez karierowiczów, pseudo działaczy o narcystycznym charakterze, a takie niestety się zdarzają, to szkodzi, to boli.
Szczęść Boże wszystkim.

●●●

O kandydacie mówi Waldemar Bogatkowski, przewodniczący Sekcji Zawodowej Przewozy Regionalne.

SZPP rekomendowała Włodka Janiaka, jako kandydata na przedstawiciela Pracowników w Radzie Nadzorczej Spółki „Przewozy Regionalne”. Twoja ocena?

Zacznijmy od tego, że w miesiącu styczniu odbyły się wybory i została reaktywowana Sekcja Zawodowa Przewozów Pasażerskich, której Rada już na pierwszym lutowym posiedzeniu jednogłośnie przyjęła Uchwałę, że kandydatem „Solidarności” będzie Włodek Janiak. Włodek jest znany w całej społeczności kolejarskiej, nie tylko w „Przewozach Regionalnych”, ale można powiedzieć ze na całej sieci PKP, i to z tej dobrej strony, jako oddany działacz, dobry człowiek, czuły na krzywdę ludzką, z ogromnym doświadczeniem zawodowym i związkowym.

Zdajesz sobie sprawę, że Spółka „Przewozy Regionalne” stoi na krawędzi, a jej przyszłość jest niepewna?
Wszyscy zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji, dlatego na takim stanowisku musi stanąć właściwa osoba, z odpowiednim przygotowaniem, doświadczeniem, oddaniem dla służby, dla drugiego człowieka, dlatego postawiliśmy właśnie na kolegę Włodka Janiaka.

Czy oczekiwanie nie są zbyt wygórowane w stosunku do jednego człowieka?
Wiara góry przenosi, a jedną maleńką, ale uczciwą duszyczką można zrobić wiele. Włodek jest znany z tego, że radził sobie w różnych sytuacjach i z trudnymi zadaniami, a na pewno będzie mu lżej i łatwiej, kiedy będzie czuł oddech załogi na plecach.

Czy Sekcja Zawodowa Przewozów Pasażerskich NSZZ „Solidarność” pomoże?
Z pewnością będziemy go wspierać, zadania jednak muszą być podzielone, bo jedna osoba nie jest w stanie zająć się wszystkim dobrze, a i Sekcję też czeka wiele trudnych zdań, począwszy od konsolidacji „rozproszonych” Organizacji Związkowych, poprzez ochronę i obronę praw pracowniczych, jednostek wykonawczych i Spółek przewozowych.

Zechcesz rozszerzyć temat?
Po reaktywowaniu Sekcji Zawodowej Przewozów Pasażerskich NSZZ „Solidarność” w Warszawie i dokonaniu wyborów władz statutowych zgodnie z moimi deklaracjami na WZD, w których między innymi mówiłem o potrzebie rozdzielenia funkcji Przewodniczącego SZPP, Członka Rady Nadzorczej PR przedstawiciela pracowników oraz Przewodniczącego MKK PR, ponieważ dotychczasowe łączenie tych funkcji nie pozwalały na zbyt dużą skuteczność jednego przedstawiciela i jednocześnie były totalnym absurdem dla funkcjonowania organizacji związkowej. Przewodniczący SZPP ma inne zadania z uwagi na reprezentowanie całego sektora przewozów pasażerskich, a więc wszystkich przewoźników zrzeszonych w Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ „Solidarność”. Członek Rady Nadzorczej PR, przedstawiciel pracowników, ma przede wszystkim zadania ściśle określone dla potrzeb funkcjonowania tej Spółki, Przewodniczący MKK PR ma określone zadania wynikające z uprawnień danych przez komisje zakładowe i międzyzakładowe PR NSZZ „Solidarność” i jego rola zasadniczo skupia się na podpisaniu Układu Zbiorowego Pracy, zmianach w nim lub jego wypowiedzeniem, kolejnym uprawnieniem jest negocjowanie i podpisanie średniego wzrostu wynagrodzeń w Spółce PR, to skrótowo najważniejsze zadania, jakie posiada. Każde z tych zadań wymaga doboru odpowiedniego zespołu przygotowanego merytorycznie dla osiągnięcia zamierzonego celu i nie powinien być w żaden sposób łączony, a tym bardziej działaniem jednego działacza, który skupia się na wszystkim, czyli jak mówią kolejarze: „na niczym”. Efekt najbardziej bolesny - upadek i dramat pracowników ŚZPR w Katowicach, ale również zagrożenie dla wielu Oddziałów PR. Wierzę, że już niedługo, a wieść niesie o dacie 26 luty 2015 r., zostanie podpisane historyczne porozumienie o przyszłości „Przewozów Regionalnych” (chodzi o przejęcie przez Skarb Państwa większościowego udziału w Spółce PR w wysokości 51%).
Kandydat do RN PR, przedstawiciel pracowników, uzyskał poparcie Rady SZPP jednomyślnie, moim zdaniem jest to najlepszy kandydat, który jest nie tylko przygotowany merytorycznie do tego zadania, ale swoją dotychczasową postawą potwierdza każdego dnia swoją pełną dyspozycyjność, kompetencję, uczciwość i zaangażowanie w sprawy „Przewozów Regionalnych” i gwarantuje skuteczne działanie w RN PR, jako przedstawiciel pracowników.
Dziękuję za rozmowę.
Copyright "Wolna Droga"
[X]
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.