Archiwum Zapomniane linie kolejowe: Linia nr 243. Odcinek Skórcz - Starogard Gdański Portal dwutygodnika Wolna Droga- Pismo Sekcji Krajowej Kolejarzy

"SEMAFOR": podjęliśmy próbę przekazywania na łamach "Semafora" informacji i wiadomości, które mamy nadzieję zainteresują naszych czytelników; informacji których nie znajdziecie na łamach oficjalnych dzienników....

WOLNA DROGA: Choć poszukiwanie prostych rozwiązań jest osadzone głęboko w podświadomości, a nieskomplikowany obraz rzeczywistości jest wygodny, nie zmusza do choćby chwilowej zadumy, do uświadomienia prawdy o traconym wpływie na własne losy, na otaczający świat - od poszukiwania prawdy nikt nas nie zwolni.

	Sobota, 20 kwietnia 2024 r.

	Imieniny obchodzą: Agnieszka, Teodor, Czesław - Wielkanoc

Do obioru podkastów służą programy korzystające z technologii RSS. Posiadają ją m.in. przeglądarki Friefox oraz Opera. Możesz rożnieź dodać kanał RSS do swojego programu muzycznego, np. iTunes. Korzystając z wątków RSS, będziesz na bieżąco informowany o nowych wpisach.

Roczniki:		2001	2002	2003	2004	2005	2006	2007	2008	2009	2010
		2011	2012	2013	2014	2015	2016	2017	2018	2019

Numery:

() -

Zapomniane linie kolejowe: Linia nr 243. Odcinek Skórcz - Starogard Gdański

   Linia nr 243 dawniej łączyła Skórcz ze Skarszewami przecinając Starogard Gdański. Biegła przez mało zaludnione tereny Kociewia.
Miasteczko Skórcz ma zaledwie 3,5 tysiąca mieszkańców, a kolejne miejscowości liczą sobie niewielu mieszkańców. Linia została zbudowana, jako uzupełnienie sieci kolejowej w rejonie Starogardu Gdańskiego. Przez Skórcz przebiegała (rozebrany w 2018 roku odcinek Smętowo - Szlachta) linia nr 218 (Myślice - Szlachta), której nasypy i obiekty inżynieryjne dostosowano pod budowę dwóch torów.
Miała to być jedna z głównych linii w rejonie Borów Tucholskich. Dzisiaj Skórcz przeszedł do historii, gdyż część torów rozebrano już w okolicach roku 2010, linię 243 ze Skórcza do Jabłowa rozebrano w 2015 roku, a w 2018 roku rozebrano cały odcinek linii nr 218 ze Szlachty do Smętowa.
Sama stacja została pogrzebana przez wcześniejszą budowę ronda w miejscu rozjazdów. Do dzisiaj na terenie dawnej stacji można zaobserwować maszyny, które „sprzątają” po stacji.
Skórcz posiadał trzystanowiskową lokomotywownię, po której nie ma obecnie śladu. Zachowała się wieża wodna. Dworzec jest w dobrym stanie, istnieje też większość budynków stacyjnych.
   Tuż za Skórczem po minięciu kilku wiaduktów dotrzemy do Pączewa. Była to jedna z mijanek, która posiadała dwa tory. Kilka kilometrów dalej dotrzemy do stacji Bobowo Pomorskie, gdzie również znajdowała się mijanka.
Dalej linia przebiegała przez malownicze lasy, za którymi zaczynała się długa prosta zakończona łukiem. Tam obecnie znajduje się zakończenie toru.
   Dzisiaj linia istnieje na odcinku Starogard Gdański - Starogard Gdański Przedmieście - Jabłowo. Odcinek ocalał dzięki zakładom przemysłowym ulokowanym w Starogardzie Gdańskim oraz elewatorowi zbożowemu w Jabłowie. Według znalezionych przeze mnie informacji ostatni pociąg towarowy zawitał do elewatora w 2017 roku.
Stacja w Jabłowie niestety nie posiada już budynku dworca, który zburzono w 2006 roku z powodu bardzo złego stanu. Elewator posiada lokomotywę 409Da-444 oraz kilka torów do wykonywania manewrów. Istnieje jeszcze szopa dla lokomotywy z elewatora, ale jest w coraz gorszym stanie i lokomotywa stoi na terenie zakładu.
Niedaleko Jabłowa znajduje się Starogard Gdański Przedmieście, który posiadał dawniej dwa budynki stacyjne. Obecnie są one zburzone, podobnie jak w Jabłowie. Stacja ta posiada kilka torów do wykonywania manewrów.
Dalej w stronę Starogardu Gdańskiego znajduje się most nad rzeką Wierzycą, po czym zaczyna się długi zakręt, który doprowadzi do linii nr 203. Dalej linia przebiegała do samych Skarszew, ale przestała istnieć już w 1998 roku.
   Podczas zwiedzania odcinka Skórcz - Starogard Gdański można natknąć się na znaki, które nie zostały usunięte przez „ekipę rozbiórkową”. Po drodze znajdzie się kilka typowych wiaduktów i przepustów. Szlak do Jabłowa jest porośnięty, miejscami przebiegają drogi. Natomiast ocalały odcinek z Jabłowa do Starogardu pokazuje stare, zardzewiałe znaki i dobry stan torowiska.
Ciekawy jest tor do starogardzkiej ciepłowni, który biegnie na wzniesienie o dużym, rzadko spotykanym pochyleniu. Cały odcinek od Skórcza do Starogardu ma około 25 kilometrów.
   Ostatnie pociągi pasażerskie dojeżdżające do Skórcza można było spotkać w 1997 roku. Kursy obsługiwał zazwyczaj wagon motorowy SN61-139, który kilka lat temu spłonął w Zajączkowie Tczewskim. Już w 1995 roku przewozy na odcinku Skórcz - Szlachta obsługiwały autobusy PKP.
Obecnie można zaobserwować wyłącznie ruch towarowy do Jabłowa i starogardzkiej ciepłowni. Ostatnio pojawiły się tutaj dwa pociągi specjalne – „Fiatem do Jabłowa” oraz pożegnanie pojazdów serii SA101/SA121, zwanych „kartonami”.
W 2010 roku odbył się również przejazd drezyny w celu skontrolowania przejezdności całego odcinka. Drezyna WM15A dojechała aż do Ocypla na linii nr 218 (jadąc ze Starogardu przez Skórcz). Był to prawdopodobnie ostatni pojazd kolejowy w Skórczu.
Paweł Wolny
fot. P.Wolny/SolkolArt

Komentarze 2

Dodaj swój komentarz