Dorocznym już zwyczajem kolejarze, świętowali Swoje Patronalne Święto przydające w dniu Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej. Robią to w różny sposób. Uczestniczą w Mszach Świętych odprawianych w intencji Kolejarskiej Braci, corocznie pielgrzymują na Jasną Górę, aby zostawić tam swoje podziękowania za doznane łaski, szukać pocieszenie w troskach i zabrać ze sobą nadzieję.

W zakładach kolejowych organizowane są spotkania podczas, których zasłużeni otrzymują ordery i odznaczenia, wypijają z kolegami i kierownictwem zakładów, lampkę szampana.

Kolejarze również bawią się, tak jak to robią w Karczmie Piwnej koledzy Tarnowskich Gór, którym należy się uznanie za wielce oryginalny, choć nie nowy, pomysł, bo jest on zapożyczony od górników. Tu chciałem się odnieść do wszystkich tych smutasów, którzy uznali, że zdjęcia które opublikowaliśmy w poprzednim numerze, są nie stosowne i narażają na szwank dobre imię "S" i kolejarzy. To co mieliśmy napisać, że w Karczmie Piwnej modlimy się, że leżeliśmy krzyżem? Zrozumcież, że w Karczmie Piwnej, bo Karczma jest od tego cieszyliśmy się swoją obecnością, radowaliśmy się ze swego Święta, piliśmy piwo, dobre piwo, raczyliśmy się dobrą golonką i krupniokiem i śpiewaliśmy piosenki biesiadne. Ksiądz Sikorski duszpasterz tarnogórskich kolejarzy też śpiewał i pił piwo i nikt mu tam tego nie poczytywał za grzech.

Jest czas smuty, powagi i jest też czas radości. Do Karczmy przyszli ci, którzy chcieli się bawić. I jeżeli to przyniosło jakąś ujmę Związkowi czy któremuś z gości Karczmy, to ja jestem Turecki Święty, albo zgoła mułła Omar.

Również z okazji Święta Patronalnego organizowane są uroczystości centralne. Taka uroczystość w tym roku odbyła się w sali Technikum Kolejowego W Warszawie. Na zaproszenie szefów grupy kapitałowej PKP S.A. przybyła tu kilkudziesięcioosobowa grupa kolejarzy, którzy zostali udekorowani i odznaczeni odznaczeniami państwowymi i resortowymi. Ordery i odznaczenia wręczali podsekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury Mieczysław Muszyński, Krzysztof Celiński i Krzysztof Mamiński .

Mieczysław Muszyński, przed uroczystą dekoracją zwrócił się zebranych, mówiąc między innymi: Z tego miejsca wypadałoby przeprosić wszystkich tych, których restrukturyzacja czy przekształcenia dotknęły, mniej lub bardziej boleśnie. Jest to trudny proces, proces który nie jest łatwy również dla zarządu kolei i dla właściciela kolei. Przedwczoraj w Brukseli toczyły się rozmowy na temat wspólnych interesów kolei europejskich, a jest to bardzo poważny problem, harmonizacji technicznej, handlowej, struktur zarządzania, jest to problem przede wszystkim udziału w rynku transportowym. Konkurencja jest niezmiernie silna i dzisiaj tylko od mądrego zarządzania i od potencjału technicznego firmy, na co resort będzie zwracał szczególną uwagę. Od potencjału technicznego będzie zależało czy firma w ogóle będzie się mogła na rynku utrzymać Zapewniam Państwa, że ze strony wicepremiera, ministra infrastruktury, zrobimy wszystko, aby firma nie tylko istniała, ale też się rozwijała. Chciałem też w jego w jego imieniu złożyć Państwu serdeczne życzenia pomyślności i dobrego samopoczucia, mimo uciążliwej sytuacji w jakiej znalazła się firmą i mimo długu jaki wisi nad nią. [...] Znaczek PKP jest trwałym znakiem jedności podmiotów, które powstały w wyniku restrukturyzacji firmy i wszystkich kolejarzy. Życzę Państwu, jeszcze raz, w imieniu Pana premiera Pola i swoim własnym sukcesów i dużo optymizmu.

Następnie Mieczysław Muszyński udekorował 27 siedem osób odznaczeniami państwowymi, w tym Krzysztofą Tchórzewskiego, byłego podsekretarza stanu w Ministerstwie Transportu i Gospodarki Morskiej, który otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, 17 osób otrzymało Odznaki Honorowe "Zasłużony dla Transportu RP" i 26 Honorowe Odznaki "Zasłużony dla kolejnictwa".

Oczywiście odznaczanych było więcej, bo byli oni odznaczani też w innych miejscach, w zakładach pracy, na przykład. Wśród odznaczanych byli między innymi rzecznik prasowy Zarządu R. Hajdrowski i członek Zarządu w. Protasewicz.

Po zakończonej dekoracji, ponownie zabrał podsekretarz stanu Mieczysław Muszyński, który mówił: - Jest mi niezmiernie milo, że mogłem z wieloma osobami spotkać się, z którymi przez długie lata pracowałem. Cieszę się niezmiernie, że ciągłość tej pracy jest dostrzegana przez obecny Zarząd. Jest to dowodu na to, że Państwo zżyliście się z ta firmą, na złe i na dobre. I to jest najmilsze w tej uroczystości, że wszyscy razem, również i my musimy tworzyć zespół, który będzie w stanie, w krótkim czasie, odbudować firmę, co nie jest łatwe, jednak łatwiejsze jest łączenie wysiłków. Muszę Państwu powiedzieć, że mnie jest przykro, że występuję tu w roli podsekretarza stanu w ministerstwie, które po raz pierwszy nie ma w nazwie "transport". Moi koledzy, w tym pan Tadeusz Szozda, przeżyli piękniejsze czas, bo byli w ministerstwie transportu i gospodarki morskiej. Mnie jest bardzo smutno z tego powodu, ale los tak chciał, że odpowiadam za transport lądowy[...] i stąd myślę, że wspólnie z Państwem znajdziemy drogę, która doprowadzi do tego, że firma nigdy nie starci dobrej marki, żeby nie straciła również u klienta pozycji dobrego i wypróbowanego partner. Zapewniam Państwa, że będę robił wszystko, aby tak się stało. Jeszcze raz gratuluję wszystkim odznaczonym.

Krzysztof Celiński - Chciałem Państwu pogratulować odznaczeń, a jest to taki moment, kiedy tu wszyscy się spotykamy podczas tak ważnej uroczystości - Święta Kolejarza- bo to przypomina, w kontakcie z Państwem, o różnych przedsięwzięciach, które kończyły się sukcesem. Wszystkie osiągnięcia, które są za namiodbyły się za Państwa sprawą, za co dziękuję i jeszcze raz gratuluję odznaczeń.

Ksiądz Eugeniusz Zarębiński - Panie, Panowie, Panie Ministrze - Korzystając ze sposobności jakie daje mi dzisiejsza uroczystość, chciałbym wyrazić głęboki szacunek i uznanie wszystkim kolejarzom. W sposób szczególny zaś tym, którzy dziś zostali wyróżnieni. Cieszę się, że od osiemnastu lat, swoją posługą duszpasterską mogę służyć tej grupie zawodowej, z którą jestem związany, także więzami rodzinnymi. Chciałbym wszystkim dosłownie i duchowo uścisnąć dłoń i życzyć Wam wszystkiego najlepszego. Życzę więc aby nasza kolej wyszła z trudności finansowych, żeby młodzi entuzjaści kolei mogli ją zasilić i korzystać z bogatego doświadczenia starszej kadry i żeby ci starsi, nie czuli się zagrożeni przez tych młodych, ale aby mogli przekazać im tą piękna kartę, te piękne doświadczenia, tą wielką historię kolejarzy i kolei , która trwa już 150 lat, a od 75 lat w granatowych mundurach z orzełkiem i skrzydełkami. Mundur kolejarza tak pięknie zapisał się w historii i podczas gdy inne mundury zhańbiły się i splamiły, mundur kolejarza budzi zawsze szacunek i uznanie. Ten mundur zobowiązuje i mobilizuje. Szkoda, że ten mundur i orzełek odchodzą, chciałbym aby to co piękne, to co jest bogactwem kolei na przestrzeni dziesiątków lat, było bogactwem także kolei w XXI wieku.

W imieniu odznaczonych i dekorowanych podziękował Krzysztof Tchórzewki, który powiedział.

Pani Ministrze, Panie Przewodniczący,. Panie Prezesie, Szanowni Goście, Drodzy kolejarze - Chciałbym serdecznie podziękować Panu Ministrowi, Panom Prezesom za dokonanie aktu dekoracji tak licznego grona pracowników PKP. Myślę, że jest ten moment, w którym możemy powiedzieć tak, że kolejarze zdali maturę i są na studiach. Jesteśmy w momencie rozpoczęcia nowej drogi, w nowych przedsiębiorstwa, ale tak naprawdę w naszej starej PKP, tylko że teraz musimy podjąć bardzo duży trud sprostania konkurencji. Jesteśmy na dobrej drodze ku temu, żeby PKP znów były przedsiębiorstwem, które będzie cieszyło się dobrą marką, nie tylko w Polsce, ale za granicą. [...]. Przedsiębiorstwo jest jednym z najważniejszych w kraju, jego sukces to sukces państwa. Myślę, że dalej potrzebna jest naszemu przedsiębiorstwu opieka ministerstwa, i z tego miejsca zwracam się do Pana Ministra aby dalej pamiętał o PKP. Cieszę się, że on jest kolejarzem, że ma swoje korzenie w tym przedsiębiorstwie i będzie mu łatwiej pokonywać trudy jakie stają jeszcze przed PKP.

Przedstawiciel Komitetu Budowy Pomnika Juliusza Słowackiego w Warszawie, wręczył szefom firmy medal i dyplom J. Słowackiego. PKP otrzymały ten medal za zasługi jakie wniosływ popularyzację poety, nadają jednemu z pociągów imię poety. Na zakończenie uroczystości na scenę wjechał olbrzymi tort czekoladowy w kształcie parowozu i cyfrą "75". W kuluarach była lampka szampana oraz tenże tort, ale już po porcjowany. Po przerwie, wystąpiła orkiestra Sinfonia Varsovia pod dyrekcją José Cura.

Zgrzytem w tej uroczystości był fakt, że zdecydowana większość dekorowanych i odznaczanych, pochodziła z Warszawy. Warto może odwrócić proporcje i w przyszłości większość niech stanowią ludzie z sieci

WROCŁAW

Podobnie jak w wielu innych zakładach pracy na terenie całego kraju, również w Zakładzie Linii Kolejowych we Wrocławiu, z okazji Święta Kolejarzy odbyło się spotkanie podczas, którego 67 pracownikom zakładów we Wrocławiu i Opolu, członek Zarządu PLK S.A. Mirosław Pawłowski wręczył honorowe odznaczenia "Zasłużony dla Transportu i "Zasłużony dla Kolejnictwa".

Również Koło Emerytów i Rencistów NSZZ "S" przy Zakładzie Przewozów Regionalnych we Wrocławiu zorganizowało uroczysty wieczorek z okazji Święta Patronalnego, podczas którego raczono się słodkościami, szampanem i tańczono przy naprawdę dobrej muzyce i nikt się z tego powodu nie gorszył

W Gimnazjum we Wrocławiu Brochowie, dzielnicy kolejarzy - zorganizowano wystawę poświęconą historii kolei, ale do tego tematu chciałbym wrócić innym razem.

PIŁA

25 listopada br. w Pile odbyło się Diecezjalne Święto Kolejarza z udziałem delegacji i pocztów sztandarowych z Kołobrzegu, Słupska, Koszalina. Białogardu. Szczecinka i Piły. Z pod figury Świętej Katarzyny znajdującej się na dworcu, uczestnicy uroczystości udali się do kościoła p.w. Ś. Stanisława Kostki, gdzie o godzinie 10 30 rozpoczęła się Msza Święta, której przewodniczył i kazanie wygłosił ks. Władysław Nowicki - kapelan kolejarzy. Po Mszy Świętej odbyła się uroczysta agapa dla gości i przedstawicieli grup zarodowych . W uroczystościach wzięli udział: E. Słoma dyrektor CARGO PKP SA Zakład Towarowy Poznaniu, Przewodniczący KZ z tegoż Zakładu Paweł Tomczak, naczelnicy Sekcji w Pile Barbara Kolankowska, Bernadeta Capelik, Andrzej Priebe oraz przedstawiciel posła Józefa Skowyry - Ireneusz Michalak.

Zygmunt Sobolewski